Portal tworzy kreatywna agencja marketingowa:

7 powodów, dla których warto korzystać z infografik w content marketingu

Redakcja | Przestrzeń dla biznesu

Niemal wszyscy poznajemy nasze otoczenie przez zmysł wzroku. 90% informacji do naszego mózgu dociera w formie wizualnej. W czasach, gdy użytkownicy coraz częściej skanują teksty wzrokiem i czytają jedynie wybrane fragmenty, marketerzy potrzebują narzędzi, dzięki którym potencjalny klient zapozna się z najważniejszymi elementami naszego komunikatu. Dowiedz się, w jaki sposób wykorzystywać infografiki w content marketingu.

Rozejrzyj się, ona jest wszędzie

Jedziesz metrem. Gdzieś na ekranie wyświetla się reklama jakiegoś produktu. Wychodzisz. Zamykają się za Tobą drzwi. Stojąc na ruchomych schodach, powoli wynurzasz się spod ziemi. Idziesz przed siebie, myśląc o tym, jak wiele działo się dzisiaj w pracy/na uczelni, gdy nagle wyrasta przed Tobą wielki billboard. Niemal Cię atakuje.

Potem, już w domu, włączasz telewizję, która umila Ci przygotowywanie kolacji. W tle słyszysz słowa, które już gdzieś kiedyś czytałeś… Chwila? Dzisiaj? W metrze? Na billboardzie? Co to za nowy produkt?

Gdy tylko kończysz jeść, sięgasz po laptopa albo tablet… albo po smartfona. Wpisujesz w wyszukiwarkę hasło albo nazwę produktu, bo może wszystkiego jeszcze nie zapamiętałeś. Nic nie szkodzi. Od tego mamy właśnie internet. Pozwoli Ci ustrukturyzować Twoją wiedzę, zapoznać się z opiniami innych użytkowników sieci i poznać więcej szczegółów dotyczących danego produktu, więcej niż jesteś w stanie usłyszeć podczas 30-sekundowej reklamy w telewizji. Chcesz przeczytać wartościowy, ekspercki artykuł z tabelkami infografikami, statystykami? Czy tego właśnie szukasz? Żądasz dowodów, bo nie chcesz wydawać pieniędzy w błoto. Jesteś rozsądny. 42% klientów czyta artykuły i blogi, zanim zdecyduje się na zakup, jak podaje Brafton, sieć agencji zajmujących się content marketingiem.

Content marketing – by odbiorca był kontent

Opinie na forach o danych produktach czy usługach stanowią współczesną formę poczty pantoflowej. Dawniej, gdy ludzie mieszkali najczęściej w niewielkich miejscowościach, wystarczyło zapytać kogoś pod ręką o radę. Jednak coraz więcej ludności odpływa do większych miast. Według ONZ za 30 lat już 6 miliardów ludzi będzie w nich mieszkać. To sprawia, że o radę pytamy „wujka Google”.

W sieci, szukając konkretnego produktu, natykamy się jednak również na jego konkurencję. Internet daje nam większy wybór, większe możliwości. Firmy muszą więc walczyć niczym zazdrosne harpie o swoich klientów. W jaki sposób? Za pomocą wartościowych treści, czyli content marketingu.

Gdy tekst trzyma za rękę grafikę

Żadnej nowości nie stanowi stwierdzenie, że jesteśmy zasypywani nadmiarem informacji trudnymi do przetworzenia. Na szczęście z pomocą przychodzi nam pamięć wizualna. Podczas gdy jedynie 20% przeczytanego tekstu zostaje w naszej pamięci, średnia rozpoznawalność wcześniej widzianych obiektów oscyluje wokół 90%, jak twierdzą naukowcy z prestiżowego uniwersytetu MIT. Dokładnie tyle samo informacji dociera do mózgu nie w innej formie niż wizualna. Jesteśmy wzrokowcami, czy tego chcemy czy nie. Już Juliusz Cezar powiedział: Przybyłem, zobaczyłem, zwyciężyłem.

Wzrokocentryzm sprawia, że w ramach content marketingu świetnie sprawdzają się wszelkie grafiki, infografiki i filmy. To właśnie zdjęcia, obrazki i pliki wideo użytkownicy mediów społecznościowych komentują i udostępniają sobie częściej. Blog Kissmetrics podaje, że obrazki zamieszczane na Facebooku otrzymują 53% więcej polubień, 104% więcej komentarzy oraz 84% więcej kliknięć niż suche treści. Ci, którzy publikują infografiki, mają o 12% większy ruch na stronie, niż ci trzymający się tylko formy tekstowej, podaje z kolei NeoMam Studios z Manchesteru, zajmującego się projektami infografik.

Od 2007 roku ilość form wizualnych zwiększyła się w samym tylko internecie o 9900%. (Takie informacje podaje serwis Google Trends). Dlaczego? Prawdopodobnie dlatego, że czytamy tylko 28% długości treści, jak uważają autorzy Human Anatomy & Physiology 7th Edition. Co więcej, nasz mózg (i oczy) został tak skonstruowany, że wystarczy nam ledwie 1/10 sekundy, aby ocenić, czy coś nam się podoba czy nie, jak można wyczytać z The SAGE Handbook of Political Communication. O 323% rośnie prawdopodobieństwo zrozumienia tekstu, gdy jest on ozdobiony dodatkowo grafiką, uważają z kolei autorzy Effects of text illustrations: A review of research. Z The Persuasive Properties of Color można natomiast się dowiedzieć, że kolorowe grafiki zwiększają chęć przeczytania treści o 80%.

Już wiemy, że treści wizualne potrafią być niezwykle skuteczne. Bo nasz mózg po prostu je łatwiej przetwarza. Co jednak z samymi infografikami, czyli połączeniem treści z grafiką? Już w samym metrze spotkałeś się z infografiką, patrząc na mapkę stacji. Jak widzisz, one są obecne wszędzie, nie tylko w internecie. Poznaj powody, dlaczego tak się dzieje.

7 powodów, by stosować infografiki

1. Infografikę stanowią informacje zawarte w formie skondensowanej, a więc łatwo strawnej.
2. Ludzie uwielbiają fakty, liczby i statystyki, nawet ci, którzy nigdy nie mieli ciągot do matematyki. Dzieje się tak dlatego, że chłodne dane nadają wiarygodność podawanym informacjom.
3. Lubimy (czy raczej mimowolnie musimy) strukturyzować informacje, porządkować je w przypływie nadmiaru bodźców z zewnątrz.
4. Internauci częściej udostępniają formy wizualne niż sam tekst.
5. Dodanie do infografiki Twojego logo zwiększy rozpoznawalność Twojej marki.
6. Tworząc infografikę, dzielisz się informacjami. To sprawia, że dla odbiorców stajesz się ekspertem w określonej dziedzinie. Budzisz zaufanie, a ono buduje więź.
7. Do infografiki możesz przypisać link źródłowy, co sprawia, że po kliknięciu w nią odbiorca trafia prosto na Twoją stronę. Jeśli w infografice wpiszesz dane o swojej firmie, nie zostanie ona usunięta przez media, do których ją wysyłasz (a co – niestety – zdarza się często).

Czy znasz jeszcze jakieś inne powody, które sprawiają, że warto korzystać w content marketingu z form wizualnych? Jeśli tak, podziel się z nimi w komentarzach.

Mimo że infografiki i obrazki stanowią świetny content, to jednak teksty cały czas mają i będą miały istotną wartość dla odbiorców – twierdzą marketingowcy ze Scorise. Wystarczy jedynie wiedzieć, jak wyróżniać najważniejsze dane w tekście, aby nie umknęły uwadze czytelnika. W ten właśnie sposób tekst nabierze dodatkowej wartości.

Dodaj nowy komentarz

Zawartość pola nie będzie udostępniana publicznie.
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.
  • Use to create page breaks.

Więcej informacji na temat formatowania

CAPTCHA
Przepisz cyfry i litery z obrazka. Stanowi to zabezpieczenie przed spamem. Jeśli znaki są nieczytelne, kliknij ikonę odświeżenia obrazka (dwie strzałki nad ikoną głośnika).