Portal tworzy kreatywna agencja marketingowa:

Przechytrzyć Google – jak jedną treść wykorzystać kilka razy i kiedy ją publikować?

Michał Toczyski | Przestrzeń dla biznesu

Wyszukiwarki internetowe z Google na czele walczą z wszechobecnym spamem w sieci, wprowadzając algorytmy, które obniżają ranking powielonych tekstów. To wiemy od dawna. Jak jednak powinni postępować content menadżerowie, jeśli chcą, by dana treść dotarła do większej liczby użytkowników? Mogą powielić komunikat. Jako agencja Scorise zajmująca się content marketingiem, przedstawiamy wskazówki, w jaki sposób to zrobić, a także kiedy i w jakich mediach publikować treści.

Panda pożera niepotrzebne treści

Polak – mimo romantycznej duszy kochającej walkę o ideę – staje się pragmatykiem, jeśli chodzi o wydanie ciężko zarobionych pieniędzy. Jednak w czasach, kiedy konkurowanie ceną nie wydaje się już niczym nowym, to właśnie nasycenie potencjalnego klienta informacjami okazuje się bronią, która jest w stanie przekonać go do zakupu. 61 proc. klientów nabędzie produkty lub skorzysta z usług marki, która dzieli się interesującymi i przydatnymi treściami. W tym celu właśnie powstał content marketing.

Jednakże ten kanał marketingowy – przy wielu zaletach – okazuje się trudno mierzalny i zabiera wiele czasu. Nic więc dziwnego, że jeden artykuł wielu z nas miałoby ochotę przedrukować na kilku własnych stronach www. Niestety Google nie lubi takiego powielania tekstów, ponieważ uważa, że nie wnosi to wartości dodanej do danego serwisu internetowego. Podobnie odnosi się do każdego rodzaju treści: grafik, wideo itd.

Zatem po wprowadzeniu sympatycznie brzmiącego algorytmu Panda flagowa wyszukiwarka staje się jeszcze bardziej przyjazna dla swoich użytkowników, którzy nie chcą czytać na kilku stronach www tego samego artykułu. Dla content menadżerów te poczynania Google nastręczają więc pewne trudności.

Uwierz w reinkarnację

Na szczęście Google idzie na kompromis. Mianowicie każdą treść możemy zaserwować na wiele sposobów. Zyskuje wtedy ona nowe, odmienne oblicze, choć przekazuje nadal to samo. Wśród wielu narzędzi content marketingowych możemy wyliczyć m.in. wpisy na blogach, infografiki, i memy, filmy, newslettery, e-booki, webinary, podcasty, filmy video, a nawet raporty, caste studies czy opinie użytkowników. Jeśli na przykład napiszesz artykuł, wydobądź jego wartość merytoryczną i stwórz z niej infografikę. To, co opiszesz w case studies, omówisz również w filmie, i tak dalej.

Jak widzisz, jedna treść „reinkarnuje” się w innej formie. W ramach tej reinkarnacji nie zapominaj również o tym, że stary content możesz uaktualniać, kiedy przyjdzie taka potrzeba. Treści w sieci mają tego plusa, że zostają w niej na zawsze, w przeciwieństwie do ulotnych reklam w TV czy radiu.

Co, gdzie i kiedy?

Każdy rodzaj contentu rządzi się osobnymi prawami. Choć najwięcej publikuje się w typowych godzinach pracy, to największą liczbę udostępnień obserwuje się „po godzinach”, czyli ok. 22-23.00, a także… o 4.00 – 5.00 nad ranem. Jak jednak dowiedzieć się, kiedy teksty są najchętniej czytane, a filmy oglądane? I w jakich mediach je publikować, by dotarło do nich jak najwięcej odbiorców? Odpowiedź na to pytanie do łatwych nie należy, jednakże obserwujemy pewne trendy, które z pewnością okażą się przydatne content menadżerom.

Facebook i Twitter

Jeśli masz ochotę zamieścić link do artykułu, który stworzyłeś, na Facebooku, w weekend udostępni go najwięcej osób. Optymalny czas wrzucania postu to godziny pomiędzy 11.00 a 19.00.

Najwięcej filmów video pojawia się na Facebooku w piątki, nie oznacza to jednak, że wtedy należy je wrzucać. Warto wyczuć czas, kiedy konkurencja akurat śpi, a jednocześnie użytkownicy sieci są w tym czasie właśnie do niej podłączeni. Z obserwacji naszego zespołu marketingowego wynika, że niedziela wieczorem to czas, kiedy na Facebooku jest niemal każdy.

Najwięcej udostępnień treści na Twitterze odbywa się popołudniami. Na Facebooku – w weekendy.

Wskazane jest, aby promować opublikowane notki na blogu następnego dnia po południu w mediach społecznościowych. Piątki są najlepsze na promocję na Facebooku i Twitterze.

Newsletter

Gdy wysyłasz newsletter, musisz pamiętać o tym, że Twoje e-maile w spokoju przeczyta najwięcej osób w weekend, ale też z racji wolnego czasu wiele z nich wypisze się z newslettera.

Wysyłaj mailing o nieprzyzwoicie porannej porze, bo czytanie skrzynki pocztowej zaczynamy zwykle od pierwszych wiadomości otrzymanych w danym dniu.

Blog

Gdy piszesz tekst na bloga (lub nagrywasz video lub podcast), najwięcej Twoich postów zostanie przeczytanych w godzinach porannych, zwłaszcza przez kobiety. Mężczyźni bowiem mają tendencję do czytania wieczorem.

Najlepsze dni na publikację wpisów to poniedziałki i czwartki. Najwięcej komentarzy pod Twoimi postami znajdziesz w weekend.

Jednakże nie zapominajmy, że poza optymalnym czasem publikowania ważne, o ile nie najważniejsze, okazuje się stałe, systematyczne dostarczanie informacji. Użytkownicy bowiem przyzwyczajają się do dni, kiedy mogą liczyć na nowy content na naszym blogu czy Twitterze. Jeśli wiesz, kiedy infografiki są chętniej udostępniane, a artykuły komentowane, podziel się z nami swoją wiedzą w komentarzach.

 

Źródła: zespół agencji marketingowej Scorise.com

O autorach: Jesteśmy agencją marketingową działającą w obszarze internetu. Dążymy do wzrostów (rise) wyników (score) naszych klientów – dlatego nazywamy się Scorise. Ta nie tylko nazwa, ale i wewnętrzna motywacja, która na co dzień napędza nasze działania. Projektujemy funkcjonalne strony internetowe, prowadzimy kampanie internetowe, zajmujemy się content marketingiem, pozycjonowaniem itd. Więcej o nas znajdziesz na www.scorise.com.

Dodaj nowy komentarz

Zawartość pola nie będzie udostępniana publicznie.
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.
  • Use to create page breaks.

Więcej informacji na temat formatowania

CAPTCHA
Przepisz cyfry i litery z obrazka. Stanowi to zabezpieczenie przed spamem. Jeśli znaki są nieczytelne, kliknij ikonę odświeżenia obrazka (dwie strzałki nad ikoną głośnika).