Wydawnicze chwyty marketingowe
Przebicie się przez masę wydawnictw oferujących swoje publikacje to nie lada wyczyn, dlatego też należy wymyślić coś, co przyciągnie wzrok przyszłych nabywców.
Jednym z pomysłów może być kuszenie czytelnika perspektywą nagrody. Przykładowo, w konkursie zorganizowanym przez wydawnictwo W.A.B. klient dostał szansę wygrania samochodu Honda Insight wartego ponad 80 tysięcy złotych. By wziąć udział w promocji wystarczyło kupić pozycję z oferty wydawnictwa i wymyślić hasło reklamowe.
Zdarza się, że firmy trzymają w tajemnicy nową książki sławnego twórcy aż do dnia jej premiery. Tak też działo się z publikacją Marka Krajewskiego "Dżuma w Breslau" z serii „Mroczna seria”. Powstanie tej książki zaskoczyło fanów autora - nikt nie spodziewał się piątej pozycji z tym samym bohaterem - Eberhardem Mockiem. To znacząco wpłynęło na powodzenie marketingowego chwytu.
Organizowanie spotkań autorskich przyciąga tłumy. Dla osób lubujących się w czytaniu książek danego pisarza może być nie lada gratką spotkania go na żywo i uzyskania autografu czy też możliwości porozmawiania z nim osobiście. Ci, którzy nie mają pojęcia o istnieniu autora bądź znaleźli się w miejscu spotkania zupełnie przypadkowo zainteresują się twórcą.
Strona internetowa umożliwia wydawnictwu nie tylko przejrzenie nowości, ale także prowadzenie sklepu internetowego. Takim sposobem klient zamawia książki bez wychodzenia z domu. Profesjonalnie wykonana witryna WWW przyciąga uwagę, a aktualności pozwalają śledzić na bieżąco ważne wydarzenia związane z życiem wydawnictwa.
Użytkownicy sieci web wykorzystują portale społecznościowe jako sposób spędzania wolnego czasu i nawiązanie kontaktu ze znajomymi. Coraz częściej firmy pojawiają się w tych miejscach - zakładają strony na facebooku, profile i grupy w platformach internetowych. W ten sposób marki stają się nieodłącznym elementem naszej codzienności. Przestają być przedsiębiorstwami, które wytwarzają jedynie produkty, my je kupujemy i o firmie zapominamy. Coraz częściej przecież wypowiadamy się o markach, produktach, książkach i filmach. Niektóre logotypy lubimy, a niektóre odradzamy znajomym.
Pamiętajmy również o mediach, które odgrywają wielką rolę marketingową z uwagi na to, że towarzyszą nam każdego dnia. Słuchamy wywiadów radiowych z autorami. Dowiadujemy się o konkursach opartych na inicjatywie wydawnictwa.
Co jeszcze robią firmy, by pokazać się z najlepszej strony i zaprezentować Klientom swoją ofertę? Otóż występują na targach tematycznych. Warto obserwować to, co się dzieje na rynku i odpowiednio wcześniej wybrać stoisko dla firmy. Pamiętajmy o tym, że w ten sposób nawiążemy nie tylko relacje z klientami detalicznymi, ale także z potencjalnymi partnerami biznesowymi, księgarniami, hurtowniami, autorami. Oferta, jaką przedstawiamy na targach, powinna być dopasowana do różnych grup docelowych.
Justyna Dopieralska